Wspomnienie o Przyjacielu

Piotr Pawłowski był człowiekiem-instytucją, rzecznikiem osób z niepełnosprawnościami, prawdziwym przyjacielem, dobrym i wrażliwym człowiekiem. Publikujemy krótkie wspomnienia jego przyjaciela.

Fot. Gość Niedzielny

Piotr Pawłowski - mój Przyjaciel, co prawda poznałem Go 20 lat temu, zaraz po tym jak poznałem swoją żonę, Beatę, która z kolei z Piotrem znała się z czasów Duszpasterstwa Akademickiego przy parafii św. Zygmunta na Bielanach. To były początki wolontariatu i pomagania osobom niepełnosprawnym, zainicjowane przez księdza Władysława Dudę, ówczesnego duszpasterza studentów.

Piotr uległ wypadkowi w wieku szesnastu lat i od tamtej pory świat zmienił się dla niego całkowicie. Całe szczęście, po czasie buntu przyszedł czas pokornej pracy i zmagań ze swoją niepełnosprawnością, a także wzrastania duchowego. Założył Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji, którego celem jest pomoc osobom z różnymi niepełnosprawnościami. Jako Prezes tego Stowarzyszenia doprowadził do jego rozkwitu, co zaowocowało wieloma sukcesami.

Piotr z żoną Ewą oraz Dominik i Gabrysia córka Chrzestna Piotra

Poznałem Piotra jako osobę dojrzałą duchowo, konsekwentną w swoich dążeniach, pełną ideałów i pomysłów na przyszłość. Piotr przyciągał swoją klasą i uporządkowaniem, był pełen wyczucia i taktu. Rozumieliśmy się bez słów, bo mamy te same ideały. Piotr ze swoją żoną Ewą są Przyjaciółmi naszej rodziny, a Piotr ojcem chrzestnym naszej córki Gabrysi. Dlatego nie było trudno namówić Piotra na kontakt z Dziełem, z którym Jego przygoda rozpoczęła się około siedem lat temu. Wtedy to ks. Piotr został jego kierownikiem duchowym, a w późniejszym okresie był nim ks. Ferdynand.

Pewnego dnia byliśmy też razem na Rekolekcjach w Dworku. Piotr zawsze wspominał to wydarzenie i to nie tylko dlatego, że „złapał gumę” w oponie od wózka, gdy byliśmy na spacerze w alei akacjowej, ale przede wszystkim odpowiadała mu wspaniała atmosfera modlitwy i wyciszenia.

Zawsze będę wspominał Piotra jako wzór pokory i przekraczania wszelkich barier w życiu i to wszystko w celu osiągnięcia Świętości, pomimo swoich słabości. Myślę że właśnie o to chodziło Założycielowi Opus Dei.

Henryk Łoza

Spotkanie rodzinne, od lewej: ks. Piotr, Franek, Beata, Gabrysia, Szymon, Henryk, Ewa, Piotr

Piotr Maciej Pawłowski (1966-2018) działacz społeczny, założyciel i prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji oraz Fundacji Integracja, których celem jest działanie na rzecz osób z niepełnosprawnością.

Artykuły o Piotrze Pawłowskim w Gościu Niedzielnym oraz Rzeczpospolitej.